Czy Mantry Są Bezpieczne? – Astrologia Wedyjska i Odpowiednie Remedia
-
*Czy Mantry Są Bezpieczne? – Astrologia Wedyjska i Odpowiednie Remedia*
Astrologia wedyjska oferuje wiele rodzajów remediów, które pomagają
wzmocnić różne ...
sobota, 24 grudnia 2016
wtorek, 20 grudnia 2016
Lekcja Umiarkowania
Zacznę
od historii, której sama nie wymyśliłam. Wyobraź sobie kobietę,
która szykuje się na randkę z mężczyzną. Ma to być pierwsze
spotkanie, więc się mocno stresuje. Maluje twarz, paznokcie, w ruch
wchodzi cały randkowy pakiet. I idzie do restauracji, a mężczyzna
nie przychodzi. Zrozpaczona kobieta dzwoni do przyjaciółki i
opowiada co zaszło. Słyszy w telefonie:
-To
Twoja wina, bo jesteś beznadziejna. Uciekł po prostu, gdy Cię
zobaczył, bo jesteś aż tak nieatrakcyjna, że najlepiej żebyś
się schowała w piwnicy i siedziała w worku na głowie.
Czy
chcielibyście mieć taką koleżankę? A co jeśli to nie koleżanka,
tylko wewnętrzny głos prowadzi taki monolog? Jeśli ta kobieta sama
sobie to wszystko powiedziała? Czy to jest cool? Nie. A przecież wiele osób
takie rzeczy powtarza sobie na co dzień. Zamiast spojrzeć w
lustro i z uśmiechem stwierdzić: „jestem piękna, jestem
wspaniała”, to pojawia się cała seria negatywności jakby człowiek sam siebie
obrzucał błotem.
Ale
nasz umysł tak działa, że pewne nawykowe sposoby myślenia
pojawiają się automatycznie. Można z nimi pracować, więc
sytuacja nie jest beznadziejna. I tutaj wkracza astrologia, bo
pracowanie z wzorcami myślowymi, by podnieść poczucie własnej
wartości nazwałam karmieniem Merkurego. To jest droga przez
zrozumienie, uświadomienie sobie co się w tej naszej głowie dzieje
i świadome zarządzanie tymi procesami. Często pomaga tu rozmowa z
kimś, kto ma więcej doświadczenia i dystansu. Karmienie
Merkurego to wprowadzanie do umysłu pozytywnych myśli na swój
własny temat i zastępowanie nimi tych negatywnych. Ale ale! Nie
chodzi o to, by żyć w iluzji i wmawiać sobie, że się jest
wysokim murzynem grającym w NBA. Trzymajmy się rzeczywistości.
Drugim
sposobem jest karmienie Wenus. Jest to sposób podnoszenia
poczucia własnej wartości poprzez to, co zewnętrzne. Co to znaczy,
ano by czuć się dobrze, trzeba wyglądać dobrze. Te dwie sfery
przeplatają się ze sobą i już samo większe zwrócenie uwagi na
swój wygląd, może dodać +5 do pewności siebie. Z jednej strony
to ryzykowne, bo jak wiemy, żyjemy w świecie sansary, którego
nieuchronnym elementem jest rozkład, starość, śmierć i
zniszczenie. Trwałość zjawisk jest iluzją. Ale ten sposób nie
jest zły, więc nie ma co go odrzucać tak na starcie. Druga rzecz
związana z karmieniem Wenus, to socjalizacja. Bycie w grupie,
miłość, przyjaźń, to są elementy, które dodają nam energii i
sprawiają, że czujemy się lepiej. Oczywiście to jest sposób
złudny, bo gdy tylko zabraknie obiektu miłości, to można wpaść
w rozpacz i poczuć się jak zbity pies. Ale z drugiej strony te
elementy naszej ziemskiej rzeczywistości, są bardzo istotne w
kształtowaniu naszego wyobrażenia o sobie i poczucia wewnętrznej
siły.
Skoro
już jesteśmy przy wewnętrznej sile, to pora na karmienie
Neptuna. To jest najbardziej rekomendowany sposób, ponieważ
wiąże się z duchowością. W sferze duchowej tłumaczy się
obniżony nastrój, małe poczucie własnej wartości czy w ogóle
kompleksy i beznadzieję, zablokowaniem energii w kanałach, brakiem
energetycznego balansu (mówię z punktu widzenia tradycji uznawanej
przeze mnie, ale oczywiście są i inne wyjaśnienia), czy brakiem
harmonii żywiołów. Można znaleźć multum najróżniejszych
ćwiczeń, które działają na poziomie energetycznym. To jest
wspaniały sposób, bo wkłada się swój wysiłek, a potem można
mieć satysfakcję z efektów. I tych metod jest wiele, czy to w
tradycji chińskiej (qigong, tai chi, cała chińska medycyna),
szamańskiej, buddyjskiej (tsa lungi, praca z kanałami), a można
też po prostu medytować bez odniesienia do żadnej tradycji.
Medytacja jest jedną z najwolniejszych metod, może to potrwać
nawet 30 lat nim uzyskamy jakiś efekt, może też ten efekt przyjść
w kolejnym wcieleniu, ale jest to metoda najbardziej skuteczna.
Dlatego taka czysta medytacja bez ozdobników, to karmienie
Saturna. To milion dupogodzin na poduszce, bolące nogi, nuda,
błogość, zmęczenie i radość. Polecam.
Umiarkowanie
to karta balansu i harmonijnego przepływu. Czy to przepływu między
„ja” a „inni”, harmonii w relacjach (dwa kielichy pokazują,
że te uczucia powinna przepływać harmonijnie, dajemy i bierzemy
tak, by było to zdrowe), ale też harmonii energetycznej. Pokazuje,
że jeśli tę energetyczną harmonię osiągniemy, to i w
pozostałych sferach się nam wszystko ułoży. A poczucie własnej
wartości rośnie proporcjonalnie z pojawianiem się coraz większego
dystansu czy to do wewnętrznego krytyka, czy do zewnętrznych
krytyków i tego, co nas otacza. Anioł na karcie jest wyluzowany,
nie ma się czym przejmować, bo jest totalnie zanurzony w nurcie
ogromnej rzeki rzeczywistości, w którym wszystko dzieje się samo i
bezwysiłkowo.
poniedziałek, 5 grudnia 2016
Król Denarów
Najczęściej siedzący na tronie – sprawia wrażenie
zadowolonego. Kto by nie był, gdyby był porównywany z Midasem?
Królem, który zamienia wszystko w złoto. A właśnie takie cechy
ma ta postać. To ojciec, partner, szef, przewodnik, doradca,
finansista. Zna sekrety przyrody, ziemi, gwiazd. Potrafi pracować z
ziemią i naturą. Buduje konkretne rzeczy – przy koparce, pługu.
Zawód: kucharz, gajowy, astronom, rolnik, biznesmen, ekonomista,
analityk finansowy, kucharz, handlarz, matematyk, inwestor,
przedsiębiorca, handlarz antykami, stolarz, księgowy, pracownik
firmy ubezpieczeniowej, lekarz, uzdrowiciel, strażak.
Sprzedawca/producent wina, wyrobów skórzanych, perfum. Ochroniarz.
Praca w banku. Księgowy.
Charakterystyka:
-
Przezorność, refleksja, roztropność.
-
Sukces, bezpieczeństwo materialne, stabilność.
-
Krzepka osoba, rozsądna, realistyczne spojrzenie, twardo stąpa po ziemi.
-
Solidny, niezawodny, rzetelny. Można na nim polegać. Gwarancja. Trwałość.
-
Zasoby. Stabilny biznes. Akceptacja wydarzeń. Harmonia z naturą.
-
Lojalność. Osoba, która ceni dobra materialne, materialista. Wytrwały, wierny, cierpliwy.
-
Konserwatywny, opiekuńczy, zapewnia bezpieczeństwo. Dba o tradycyjne wartości.
-
Dostawca. Kwalifikacje.
-
Zawsze zwraca długi, nie jest rozrzutny, dba o rodzinę – jest dla niego bardzo ważna.
-
Pragmatyczny. Działa, a nie gada. Jowialny. Lubi dobre jedzenie i napoje. Ceni komfort, rzeczy dobre o wysokiej jakości.
-
Wysoki standard. Cenność. Uczciwość. Pomoże, ale gdy ktoś zmarnuje to i przeszasta, to już będzie miał wątpliwości czy drugi raz pomóc.
-
Inteligencja praktyczna. Lubi prostotę i brak komplikacji. Spokojny, opanowany, przemyśli zanim podejmie konkretne działanie. Nie angażuje się bez potrzeby. Zachowuje ostrożność, nie działa pochopnie.
-
Skromny, bezpretensjonalny. Odpowiedzialny biznesmen.
-
Osoba silna, ambitna.
-
Talent matematyczny, biznesowy, do robienia pieniędzy.
W cieniu/odwróceniu:
-
lewe pieniądze, bankructwo.
-
Oszust. Korupcja.
-
Brzydota, perwersja, słabość, mierność.
-
Wulgarny, zazdrosny. Gbur, prostak, cham. Gruboskórny, prostacki.
-
Ciężki, letargiczny, flegmatyczny. Zbyt poważny. Nudny.
-
Brak wizji i pomysłu.
-
Mruk, dogmatyczny, fanatyczny.
-
Rozpustnik, zazdrosny, zachłanny, chciwy, zaborczy, skąpy.
Jako rada karze zwrócić uwagę na pragmatyzm, spokój i
rzeczowość. Nie ma pośpiechu – lepiej ocenić sytuację na
spokojnie. Może nie warto się w nią angażować: zrób listę
plusów i minusów.
Jeśli ten post Cię zainteresował, okazał się przydatny, to zapraszam do postawienia mi wirtualnej kawy: postaw mi kawę
piątek, 2 grudnia 2016
As Denarów – przyjmij ten dar
Okrągły
symbol dostatku, bogactwa i daru od losu. Ma powinowactwo z Kołem
Fortuny – mówi o jakichś niespodziankach, prezentach, czymś,
czego się nie spodziewamy. To zdrowe ciało,
pomyślność finansowa. Przypływ gotówki. Ta karta pokazuje, że
uda się zarobić, że los sprzyja w tych kwestiach. Jej przesłaniem
jest: opatrzność czuwa, zatem działaj, inwestuj. As Denarów mówi
o pięknych ludziach i przedmiotach. To krystalizacja
planów, realizacja, materializacja. Zwiastun smykałki do interesów.
Dążenie do stworzenia czegoś konkretnego, materialnego. Wygrana,
spadek, darowizna, przychód. Dobre widoki na przyszłość.
Zakładanie biznesu, początek finansowego przedsięwzięcia. Solidna
baza dla rozwoju. Nastawienie praktyczne. Ciąża. Pierścionek
zaręczynowy. Nowe okazje, awans, podwyżka. Przyjemność,
satysfakcja, zdrowie.
Słowa klucze do tej karty to: finanse, ochrona, szansa.
Słowa klucze do tej karty to: finanse, ochrona, szansa.
Tarot
marsylski: różne przejawy materialnej energii – pieniądze,
ciało, dobra, zasoby, terytorium, własna przestrzeń, pozycja
społeczna. Życie rodzinne, zdrowie, dom.
RWS:
magiczna ręka wyłania się zza obłoku i niesie ogromny denar. Jest
ułożona w łagodnym, dającym geście, niby mówiąc: przyjmij
ten oto dar. Ta karta wskazuje, że
ktoś spadnie na cztery łapy, sytuacja znajdzie pomyślne
rozwiązanie. To doskonałe zadowolenie, ekstaza, szczęście.
Widzimy ścieżkę wiodącą do roślinnej bramy, za nią wierzchołki
górskie – pomyślny symbol rozwoju duchowego. Ogród to
bezpieczeństwo, płodność, urodzaj i schronienie.
Thot:
karta, na której Crowley umieścił swój podpis „To Mega
Therion”. Crowley uważał, że wszystkie dawne podejścia do
tarota są przestarzałe – nowy eon wymaga nowych znaczeń. I w tej
karcie chciał dać temu pełny wyraz. Zieleń to kolor Horusa. W
centrum widzimy połączenie Księżyca i Słońca, symbol fallusa,
Tetragramaton i trzy szóstki – Crowley nie był oszczędny w
symbole. Jest to symbol wirującej energii, która się manifestuje
na wszystkie sposoby. I podkreślenie, że nic nie jest „martwe”,
a cała planeta w jakimś sensie jest żywą i czującą istotą.
W
odwróceniu: chciwość, niechęć do dzielenia się, do niesienia
pomocy. Bieda, problemy materialne. Dziurawa kieszeń. Stracona
inwestycja. Skupienie się jedynie na zarabianiu, nie dostrzeganie
innych wartości. Brak przepływu gotówki, lęk przed utratą tego,
co się posiada. Rutyna. Opóźnienia z zapłatą, trudności ze
zdobyciem środków.
Podręcznik podręcznikiem, ale pamiętajcie, że nie trzeba tu wieloletniego studiowania by zrozumieć przekaz tej energii. To moneta, coś konkretnego, materialnego. Można ją zainwestować, coś za nią kupić, dostać ją od kogoś. Zasada numer 1: obserwuj kartę i to, jak ona rezonuje z innymi kartami w rozkładzie. Pytasz o radę i okrągła moneta skojarzy Ci się z ochronną tarczą, a ta z tym, że dostajesz radę by spakować do walizki krem z filtrem? Albo może nadszedł czas, by ochronić siebie przed jakimiś toksycznymi osobami, które wysysają energię?
Podręcznik podręcznikiem, ale pamiętajcie, że nie trzeba tu wieloletniego studiowania by zrozumieć przekaz tej energii. To moneta, coś konkretnego, materialnego. Można ją zainwestować, coś za nią kupić, dostać ją od kogoś. Zasada numer 1: obserwuj kartę i to, jak ona rezonuje z innymi kartami w rozkładzie. Pytasz o radę i okrągła moneta skojarzy Ci się z ochronną tarczą, a ta z tym, że dostajesz radę by spakować do walizki krem z filtrem? Albo może nadszedł czas, by ochronić siebie przed jakimiś toksycznymi osobami, które wysysają energię?