środa, 3 sierpnia 2016

"Co się do cholery dzieje?" - rozkład na trudne sytuacje

Szukałam rozkładu na toksyczne związki, bo chciałam uzupełnić ostatnie posty dotyczące Lekcji Diabła. Brakowało mi czegoś, jakiegoś domknięcia tematu, który wałkuję na blogu i znalazłam rozkład "Co się do cholery dzieje?", który dobrze pasuje do negatywnej manifestacji tej karty. Zamyka on tym samym cykl związany z lekcją Diabła. A jest ona ciężka, bo czasem daje iluzje, że jest doskonale, że mamy wszystko, czego pragniemy, a potem okazuje się, że to jakaś fatamorgana, która nie wiadomo kiedy zamienia się w popiół, że nasze pragnienia pokierowały nas do czegoś, co nas niszczy. Przypomina to rodzaj opętania.
Coś, co w małych dawkach pomaga staje się obsesją, ale tylko dlatego, że wypełnia coś w środku, jakąś wewnętrzną otchłań, która uwiera i boli, jakiś deficyt, nienakarmioną potrzebę z dzieciństwa. Nie jest łatwo się zorientować kiedy pojawia się utrata kontroli – czy to będzie alkohol, seks, toksyczna relacja, narkotyki, hazard, pracoholizm. Ba bach – nic innego się nie liczy. Tarot też może stać się takim nałogiem, od którego bardzo trudno się uwolnić. Najgorsze jest to, że będąc w jakiejś iluzji ciężko połapać się w sytuacji i samodzielnie ocenić. Wiadomo, jeśli jest się w wodzie to się od niej człowiek nie zdystansuje. Nie bez powodu pierwszym krokiem do wyleczenia alkoholika jest to, że przyzna on, że ma problem – przestanie tworzyć iluzje, zmierzy się z rzeczywistością.
Bo o co chodzi w uzależnieniach? O to, że rzeczywistość jest tak beznadziejna, że się szuka jakiegokolwiek sposobu, by się od niej oderwać. Choć na moment. I można uciekać w świat gier, seksu, miłości, hazardu, używek – do wyboru do koloru. Ale mechanizm jest ten sam – coś boli, chce się nie czuć tego bólu. Uzależnienie od miłości sprawia, że człowiek z jednego związku skacze w drugi, bo chwila samotności jest bolesna jak zderzenie z pociągiem. Uzależnienie od tarota może dawać stan euforii połączony z poczuciem kontroli i bezpieczeństwa, ale tak naprawdę ciężko jest człowiekowi zrobić sobie przerwę. Alkoholizm to w Polsce znane i popularne uzależnienie, to nie będę nawet pisać. Uzależnienie od kompulsywnego jedzenia – równie szkodliwe. I to jest jeden z przejawów Diabła. Bardzo mocne przyciąganie, kajdany i otchłań. Nałóg zawsze wiąże się ze współuzależnieniem – otoczenie również jest w tym zanurzone i boleśnie odczuwa skutki takiej sytuacji.
Jak się uwolnić od nałogu? Po pierwsze przyznać się przed sobą, że coś jest nie tak i poszukać specjalistycznej pomocy. Po drugie dobrze jest zbudować w sobie bardzo silną motywację i chęć zmiany, trzymać się jej i wzmacniać ją. Po trzecie wypracować sobie nowy scenariusz reagowania na trudne sytuacje, powoli wdrażać w życie nowe nawyki i wzorce, zastępujące te stare. Wymaga to wglądu w emocje i w mechanizmy, które się dzieją w człowieku. A po czwarte i najtrudniejsze – pokochać siebie. Można zacząć od takiego trochę sztucznego mówienia sobie, że się siebie kocha patrząc w lustro. Powtarzanie sobie tego może brzmi banalnie, ale wspomoże zapełnianie pustki jaką uzależniona osoba czuje. Nie ma co rzucać się na głęboką wodę i dobrze jest zacząć od małych kroków. Wyznaczać sobie małe cele i konsekwentnie je realizować. Warto sięgnąć do książki Lamy Tsultrim Allione i pracować z tymi demonami również w ten sposób [klik A czy Ty nakarmiłeś swoje demony?].
Miłość do siebie samego jest najlepszym lekarstwem. Akceptacja swojego smutku i bólu też. Przecież nie zawsze musi być wesoło, nie musimy być zawsze piękni, radości i promieniści. Smutek można objąć, przytulić, zaakceptować i puścić. Nauczyć się odczuwać w pełni rzeczywistość wszystkimi zmysłami, nawet jak jest to czasem bolesne.
Ten przydługi komentarz jest wstępem do rozkładu, który chcę Wam zaprezentować. Rozkładu, który można zastosować gdy czujecie, że rzeczywistość przypomina rzucanie kupy w wentylator. 
Znalazłam go na pinterest i nosi nazwę „Co do cholery się dzieje?”.
  1. Gówniana sytuacja
  2. Co możesz z tym zrobić
  3. Czego nie możesz zrobić
  4. Jaka stoi za tym lekcja
  5. Jak to się zakończy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Odcienie Tarota , Blogger