Mój pierwszy nauczyciel tarota mawiał na tę kartę „bida z
nędzą” i muszę przyznać, że ten skrót myślowy jest bardzo
przydatny. Piątki to zmagania i tu mamy trudności materialne,
finansowe, coś się nie układa tak jakbyśmy chcieli. Biednemu
wiatr w oczy, a nawet śnieg. Sytuacja jest beznadziejna – nie ma
co się łudzić. Brak pieniędzy, perspektyw, trudno cokolwiek
zmienić, bo osoba opisana przez tę kartę jest mocno zafiksowana na
swojej sytuacji i uważa, że i tak nic się nie uda. Niechęć do
zmian – lepsze znane niż nieznane. Niepewność finansowa. Osoby
ze skazami, odrzucone, słaba kondycja psychiczna. Niedostępne
zasoby. Opóźnienie. Utrata pieniędzy z powodu związku. Opieka w
chorobie.
Tarot marsylski: interpretacje są bardziej pozytywne, gdyż tutaj
stabilność czwórek zostaje przełamana pojawieniem się nowej
jakości. Może być to rozwój inwestycji, zainteresowanie duchową
praktyką, porzucenie starego sposobu działania. Czasem to, co nowe
napotyka na opór. Może warto przemyśleć stare wzory i sposoby
działania?
RWS: obrazek jest przykry. Kaleka idzie wraz z kobietą brodząc w
śniegu. Ma bandaż na głowie, a na szyi dzwonek. Jakby musiał
dawać sygnał światu, że się zbliża – być może zarażony
śmiertelną i zaraźliwą chorobą. Przy nich widzimy okno
kościelne. Ich kondycja zarówno finansowa, jak i zdrowotna nie jest
najlepsza. Być może kierują się właśnie pod drzwi wejściowe by
żebrać, lub idą po darmowy pokarm. To kłopoty materialne,
ubóstwo; ale dla niektórych to karta związku (Małżeństwa, partnera, przyjaciół, kochanki), gdyż te osoby idą
razem, w biedzie, w złych warunkach, ale się wspierają. Jest sygnałem, że
klient nie jest samowystarczalny i potrzebuje innych (IX i VIII
Denarów są samowystarczalne); ktoś musi się nim zająć. To
wyrzeczenia, informacja, że należy obejść się bez wielu rzeczy;
a idealnym wyjściem byłoby odpuszczenie, dobrze zrewidować bez
czego można się obejść, porzucenie materialistycznego podejścia
i zwrócenie się do siły wyższej; odpuść i zaufaj, że będzie
dobrze, że siła wyższa czuwa, odpuść kontrolę. Ta karta czasem
pokaże podjęcie ryzyka – jak student, który bierze rok wolnego i
idzie w nieznane ufając, że siła wyższa poprowadzi i że coś go
spotka ciekawego; krok w nieznane, człowiek, który porzuca związek
i rodzinę, dla nowej relacji; hazardzista, który ryzykuje i idzie w
nieznane. Chaos, ruina, zaburzenia, rozrzutność, niezgoda.
Thot: pięć dysków tworzy odwrócony pentagram i symbolizuje
niestabilność materialną. To karta zmartwienia i troski. Merkury w
Byku ma praktyczny i zdecydowany umysł. To osoba przyjacielska i
towarzyska, ale może mieć niekontrolowane wybuchy gniewu i
irytacji. Zmartwienia o zdrowie, krok od bankructwa, bezdomność,
słaba psychika.
W odwróceniu: pojawia się światełko w tunelu. Podnoszenie się z
upadku, wychodzenie z bankructwa. Punkt zwrotny w sprawach
finansowych. Znalezienie schronienia, wejście do świątyni.
Niespodziewany zysk. Zmiana w związku – poluźnienie, lub
zwiększenie zobowiązania. Poczucie niepełności z powodu rozłąki.
Jeśli ten post Cię zainteresował, okazał się przydatny, to zapraszam do postawienia mi wirtualnej kawy: postaw mi kawę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz