środa, 3 grudnia 2014

Izyda Wieczna Dziewica

Dawno nie pisałam, bo zajmuję się swoim naukowym projektem, dzięki któremu mogę połączyć swoje akademickie obowiązki z ezoterycznymi zainteresowaniami. To moje lektury - środkowa najciekawsza, bo Jung za pomocą alchemii wyjaśnia psychologię głębi.
Trudna to książka. Ale mam nadzieję, że gdy przebrnę przez te 700 stron, to moje rozumienie tarota Thota będzie odrobineczkę głębsze. W końcu alchemia to bardzo ważny element tej talii. Właśnie czytam o Izydzie:
"Izyda jest zarazem tą, która leczy - nie tylko uwalnia Re od skutków zatrucia, lecz również sprawia, że poćwiartowane szczątki Ozyrysa na powrót stają się jednością. W roli tej Izyda - na przykład jako rosa czy jako aqua permanens - stanowi uosobienie owego arcanum jednoczącego ze sobą wrogie żywioły (...). Izyda nosi przydomek Chemia (Czarna). Apulejusz zwraca uwagę na to, że Izyda spowita jest czarnym płaszczem (palla nigerrima) - od wieków powiada się, że posiada ona eliksir życia i że jest biegła w sztukach magicznych. Mają też o niej mówić "Starucha", uchodzi za uczennicę czy nawet córkę Hermesa. Jako nauczycielka alchemii pojawia się Izyda w traktacie Isis prophetis to yio Horo. Epifaniusz wspomina również, że Izyda występuje w roli meretrix, powiada bowiem, że trudniła się nierządem w Tyrze. Oznacza ona ziemię - Firmicus Maternus - i utożsamia się ją z Sophią. Izyda jest "myrionmos" (ma tysiąc imion), jest narzędziem i materią dobra i zła. Jest Księżycem. W jednej inskrypcji zwracano się do niej: "O, Jedna, która jesteś wszystkim". Mówi się o niej, że jest soteira (zbawicielką). U Atenagorasa Izyda występuje jako "wieczna natura, z której wszystko powstało i dzięki której wszystko istnieje".
Jest ona Księżycem, Matką Wszechrzeczy (...), jest mądrością i nauczycielką mądrości."
Dlaczego zacytowałam ten fragment? Oczywiście dlatego: 
Ta piękna karta przedstawia Izydę, a dokładniej jej formę, którą Crowley określił jako Wieczną Dziewicę. Okrywa ją zasłona, której zadaniem jest przysłanianie ducha. Crowley w komentarzu do tej karty napisał: "Czytaj Księgę Prawa i przenikaj welon Panny!".
Energia lunarna, bierna, jin, Sophia - mądrość, intuicja, cykliczność, fluktuacja - tak hasłowo można przedstawić przesłanie Kapłanki. Znaczenie dywinacyjne tutaj.

1 komentarz:

  1. Książki Junga są niezwykle wymagające i niewiele osób go czyta nad czym ubolewam, chlip ;(

    Dla mnie, zanim ktoś zacznie pracować z kartami, powinien "przerobić" Junga, książki traktujące o symbolice, Josepha Campbella, mitologię ..

    Ciesze się że nie jestem sama :) tym goręcej pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Odcienie Tarota , Blogger