piątek, 2 stycznia 2015

Marta wyrusza w świat, czyli tarotowe opowieści



Szóstka różdżek + Koło Fortuny
Do Marty los się uśmiechnął. Niespodziewanie dostała lepszą propozycję pracy, bardzo dobrze płatną, na lepszych warunkach. Czuła się jak prawdziwy zwycięzca. Koniec z męczącą harówą, wypruwaniem sobie żył za marne grosze. Pora na nowy rozdział w jej życiu, w którym to ona będzie szefem działu i to od niej będzie bardzo dużo zależało.


Dziewiątka różdżek + odwrócona królowa kielichów
Pełna entuzjazmu i energii przeglądała oferty wakacyjne, gdyż postanowiła sobie sprawić nagrodę. Czuła, że jej życie jest pod pełną kontrolą i ma w sobie siłę, by nad wszystkim zapanować...a przynajmniej w sferze zawodowej. Gdzieś głęboko w sercu poczuła smutek i pustkę.  Dlaczego?



Umiarkowanie+odwrócona trójka mieczy
Jej serce było złamane. A właściwie rozkawałkowane. Udana relacja, w której panowała równowaga, miłość, zakończyła się. A ten ból wewnętrzny nie mijał. Podróż byłaby zarazem nagrodą i możliwością ucieczki, czymś czego bardzo potrzebowała, by ukoić swoje emocje.


Szóstka mieczy+odwrócona trójka buław
Spakowała się do jednej walizki. Do tego plecak. Cel podróży nie był tak istotny jak sama możliwość zmiany przestrzeni wokół siebie. Jechała pociągiem do Wiednia, gdzie miała odwiedzić znajomych, pobyć u nich chwilę i wspólnie planowali polecieć do Portugalii. Jednak nie miało się tak stać. Gdyż nim minęła granice Polski pociąg zatrzymał się nagle pośrodku niczego. 



Dziesiątka mieczy+odwrócony As mieczy
Całe jej plany runęły w gruzach. Po prostu ruina. Postanowiła wyjść na papierosa, aby się trochę uspokoić, zobaczyć co się stało i przy okazji zadzwonić do znajomych. Gdy wyszła z pociągu usłyszała, że ludzie mówią o samobójcy, który postanowił rzucić się pod pociąg. Wybrał ekstremalny sposób na odejście. Ale nie chciała o tym myśleć. 
Zobaczyła przed sobą las. Chcąc trochę odetchnąć ruszyła w kierunku, jak jej się zdawało, przyjemnego cienia. Usłyszała nucenie, które wydało jej się znajome i miłe dla ucha. Nie myśląc wiele poszła za dźwiękiem, który miał w sobie coś hipnotyzującego. I gdy wreszcie znalazła się w pobliżu źródła tej melodii dostrzegła równie niecodzienny widok - mężczyznę w grubym futrze, który siedząc na trawie rzeźbił w drewnie. Przed nim leżały różnej wielkości dłuta, papier ścierny i nożyki.
-Nie za gorąco na futro? - zapytała. Było upalne letnie popołudnie. Sama ubrana była jedynie w zwiewną, kwiecistą sukienkę.


Pustelnik + odwrócona Sprawiedliwość
-W  sam raz. - Odparł lakonicznie nie odrywając wzroku od kawałka drewna, które z chwili na chwilę przybierało coraz konkretniejszy kształt. - Lubię ciepło.
Mężczyzna wydał się dziwnie znajomy, ale przecież widziała go pierwszy raz w życiu. Nie był nastawiony zbyt towarzysko. Zaciągnęła się kilka razy głęboko dymem papierosowym patrząc jak pracuje. Na jego lewym nadgarstku dostrzegła grube, lśniące blizny.


Ósemka mieczy+mag
-Uciekłem ze szpitala psychiatrycznego - pierwszy raz nawiązał z nią kontakt wzrokowy - Jestem bardzo niebezpieczny. - Mówił bardzo powoli. W jego zmęczonych oczach dostrzegła udrękę i ból. Był zaniedbany, brudny, zarośnięty. - Mieszkam w lesie i rzeźbię - podniósł z trawy gotową rzeźbę, która przedstawiała postać z bardzo długimi dłońmi. - Niepokoisz się, czuję twój strach. Mam taki talent. - Wstał i okazało się, że ma niemal dwa metry wzrostu. Dopiero wtedy dostrzegła mały tobołek, z którego wystawał garnek i paczka sucharów. Obok leżało kilka ptasich czaszek. - To moi przyjaciele. Zawsze ich mam ze sobą. - Nie potrafiła rozstrzygnąć co to za ptaki. Sowa? Dzięcioł? Poczuła napięcie i zrobiła krok w tył. Miała świadomość, że niedaleko jest bardzo dużo ludzi, cały pociąg, więc wystarczy, że zacznie krzyczeć i ktoś przybiegnie na ratunek.




Odwrócona czwórka dysków+dwójka mieczy
-Ja tu pilnuję wszystkiego. Jestem szalony, ale nie bardziej niż ty. - Zbliżył się do niej i pogłaskał ją po głowie - Jesteś w martwym punkcie, ale to nie jest prawdziwe. Nic nie jest prawdziwe...

*Taka zabawa - losuję dwie karty i wymyślam historie. Całkiem możliwe, że nastąpi ciąg dalszy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Odcienie Tarota , Blogger