poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Trójka Denarów

Trójka Denarów
Ta karta przede wszystkim mówi o współpracy, o relacjach, które łączy wspólna praca, coś konkretnego i namacalnego. O bardzo dobrej organizacji, firmie, która zarabia, rodzinie, którą łączy wspólny majątek. Szkoła. Doskonalenie umiejętności, rozwój zawodowy. Premia. Budowanie dobrobytu dzięki pracy. Dobrze zgrany zespół. Słuchanie instrukcji. Przygotowywanie prezentacji, bycie ocenianym, szukanie pracy, handel. Plany oszczędnościowe, emerytalne. Skoncentrowanie na sprawach materialnych, zdrowiu, dobrach. Ogromna potrzeba posiadania, chciwość.
Tarot marsylski: powie o pierwszej inwestycji, która może przynieść zysk lub stratę. Podejmowanie ryzyka. Wypuszczanie nowego produktu nie wiedząc czy się sprzeda. Zapłodnienie. Decyzja, której skutki są jeszcze nieznane. Pierwsze efekty współpracy. Zadowalający wynik kooperacji. Coś zaczyna się realizować.

RWS: trójka osób pracuje w kościele. Rzemieślnik na ławeczce słucha uwag zakonnika i zakapturzonej postaci, która może być architektem – trzyma w rękach plan, a robotnik stara się postąpić według instrukcji. To karta planowania kariery, odkrycia w czym się jest dobrym i doprowadzenia tego do mistrzostwa. Efekty mogą przyjść później, ale warto włożyć wysiłek. Wykwalifikowana siła robocza. Planowanie, nauka, wkładanie energii by potem czerpać korzyści. To, co teraz robisz w przyszłości zaowocuje, twoje obecne działania są bardzo istotne.

Thot: Trójka dysków to "Władca Dzieł Materialnych". Piramida widziana z góry umieszczona na Wielkim Morzu Biny. Trzy koła, które stanowią jej podstawę to sattwa, radżas, tamas, lub siarka, rtęć i sól, albo też hebrajskie litery matki – Alef, Szin, Mem. Mars w Koziorożcu wskazuje na to, że to karta osób ambitnych, wytrwałych, które najpierw planują, a potem działają. Strategia jest bardzo ważna. Trójka dysków mówi o tym, że mamy pełną kontrolę nad sytuacją. To karta olbrzymiej energii przekierowanej na realizację celów materialnych - chcę mieć i działam, aby to zdobyć. Sięganie szczytów, realizowanie ambicji - tutaj mierzymy wysoko. Osoba, która się nam pokazuje w tej karcie doskonale panuje nad energią, emocjami, nad swoim życiem. W związku wskazuje na to, że parę łączy praca, albo dobrze się dogadują, są zgranym zespołem. To dbanie o godziwy byt rodziny. Ciężka praca, powolny uczeń, praca organizacyjna. Przedsiębiorczość. Dużo podróży. Małżeństwo jest ważne, bo sprzyja stabilizacji.
W odwróceniu: przeciętność. Zbyt małe efekty w porównaniu do włożonego wysiłku. Współpraca zakończona rozczarowaniem. Brak pracy. Rozmowa o pracę, która nie poszła dobrze. Odrzucenie oferty. Problemy z pracownikami. Niedociągnięcia, błędy. Spóźnienia, brak kwalifikacji, umiejętności. Brak pomysłu. Zdenerwowanie, bo inni patrzą na nasze działania. Zaprzepaszczone szanse. Lenistwo. Brak odpowiedzialności.

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Czwórka Denarów – posiadanie

Czwórka Denarów – posiadanie
Określana potocznie jako „karta skąpca” i gdy to usłyszymy, wszystko staje się już jasne. Mamy tu do czynienia z osobą, która coś posiada, coś osiągnęła, zrealizowała. Wyraz bezpieczeństwa materialnego i stabilizacji. To giełda, bank, inwestycja, oszczędności. Posiadanie, dostatek, lokata. Osoba oszczędna w uczuciach. Konieczność wyznaczania granic. Pełna kontrola sytuacji. Poczucie bezpieczeństwa. Chciwość. Wewnętrzna siła, ochrona, komfort. Silne centrum.
Tarot marsylski: zdrowie, własność, dobra materialne zapewniają stabilność, ale ciągle następuje wymiana – coś się inwestuje, wzmacnia, wymienia, kapitał jest w ruchu, energia jest w ruchu, nie ma stagnacji. Solidna podstawa. Tradycja, reputacja, honor. Instytucje wzbudzające szacunek. Działanie w sposób sprawdzony i tradycjonalny.
RWS: mężczyzna siedzi i ściska monetę, drugą ma na głowie, a pozostałe pod stopami. Chroni to, co osiągnął i zdobył. Oznacza to silne lgnięcie i przywiązanie do swojej własności. Ktoś ma i nie chce się z tym rozstać. Bogactwo zapewnia poczucie bezpieczeństwa i dobrobyt. To również stagnacja, zahamowanie, niechęć do zmian by nie utracić kontroli, człowiek na karcie niechętnie by coś zmienił, w końcu jest królem, czy mógłby trafił lepiej? Może i mógłby, ale nie będzie chciał ryzykować. To też ktoś utkwił przy swoich obowiązkach; obciążenie, które może stać się więzieniem, stabilność i bezpieczeństwo każdym kosztem; zafiksowana sytuacja, z której trudno się wycofać, budowanie imperium. Radzi nam by trzymać się ziemi, nie odlatywać w świat fantazji. Lepiej zostać w domu, nie szarżować.
Thot: karta, która nosi nazwę „Moc”. Widzimy z góry zamek z czterema wieżami. Każdej podporządkowany jest inny żywioł. Crowley wyjaśnia, że ta potężna forteca reprezentuje prawo i porządek. Słońce w Koziorożcu wskazuje, że to karta wytrzymałości, cierpliwości, koncentracji. Kogoś, kto omija wszystkie przeszkody, działa z godnością i poczuciem własnej wartości. Zachowa zdrowy rozsądek. To praktyczność, oszczędność, ostrożność i upór w dążeniu do celu. Dyscyplina, zmysł organizatorski, mało uczuć, ograniczona zdolność abstrakcyjnego myślenia.
W odwróceniu: wydatki, straty majątkowe, odpływ gotówki. Walka o władzę w związku, rozpad relacji. Więzienie. Nadwaga. Ciężka sytuacja finansowa. Praca, która nie rozwija i nie daje spełnienia. Przestarzałe podejście. To może być też ryzyko, zmiana – przed, którą chcemy się bronić. Ogromna potrzeba ochrony siebie. Chorobliwa chciwość. Wąż w kieszeni. Ale też odpuszczenie i zostanie ascetą. Wolność od materializmu. Opóźnienia, blokady, przeszkody. Zły znak przy inwestowaniu. Niepraktyczność, niedobór środków. Relaks, ulga, odpuszczenie. Pokazanie uczuć, ściągnięcie blokad. Niezadowolenie z sytuacji materialnej.

czwartek, 6 kwietnia 2017

Siódemka Denarów – troska

Siódemka Denarów – troska
Siódemki to energia męska, aktywna, w której uchwycony jest moment wyjścia ze stabilnej szóstki. By był możliwy rozwój niekiedy trzeba opuścić strefę komfortu. I tutaj osiągnęliśmy coś, ale pojawia się lęk, niepokój, trudność – nie odpoczywamy, tylko wykorzystujemy nasze zasoby, umiejętności i talenty. Musimy pracować intensywnie, włożyć w coś wysiłek, oszacować sytuację. Być może efekt będzie mizerny, może pojawić się niezadowolenie i poczucie, że włożyło się tyle energii, a wciąż tak niewiele z tego jest. To karta emerytury, renty – czekania na przelew. Wymaga cierpliwości – nie można pewnych cykli i procedur przyspieszyć. Monotonia, spowolnienie, wypalenie. Doglądanie biznesu. Zmartwienie, troska, niepokój, melancholia. Markotny nastrój. Pokora. Zgodność z cyklem.
Tarot marsylski: na dole kart cztery monety, do których jakby wpływają trzy z góry tworzące trójkąt. Wsparcie, pomoc, odżywanie oraz ochrona. Hojność. Dbanie o ciało. Sportowiec. Biznesowy geniusz. Przemyt narkotyków, przemysł farmaceutyczny.

RWS: zatroskany mężczyzna opiera się o kij i spogląda na swoje zbiory. Jej znaczenie odnosi się do handlu, pieniędzy, ale również sprzeczek, kłótni, oczyszczenia. Zwiastuje niepokój dotyczący pieniędzy – stan umysłu, a niekoniecznie jakieś trudności finansowe.

Thot: w tej talii karta ma jednoznacznie negatywny wydźwięk. To porażka, załamanie się planów, niepowodzenie. Jest ponura, odpychająca, reprezentuje zniszczenie. Monety ułożone są w kształt tzw. Rubeusa – symbol nieszczęścia, przykrości, trudności, przemocy (a ten sam kształt w taliach marsylskich bywa interpretowany jako symbol pomyślny, widzisz, jakie to wszystko relatywne!). Saturn w Byku jest astrologicznym odpowiednikiem tej karty i mówi o takich sprawach jak: dużo pracy i powolne, cierpliwe czekanie na efekty. Tutaj efekty mogą się nie pojawić, ale jest uparte dążenie do realizacji. To karta lęku przed biedą – ktoś wkłada bardzo dużo wysiłku w pracę, bo boi się o swoją sytuację materialną. Może wskazywać na ludzi próbujących odbić się od dna, albo biednych w dzieciństwie. Mozolny wysiłek i ogromny lęk o utratę tego, co się wypracowało. Brak radości z efektów pracy – poczucie zagrożenia, że się skończy dobra sytuacja. Przymus gromadzenia, pracowitości – bo w pamięci są sytuacje, gdy sytuacja była tak kiepska, że przeraża myśl o powtórzeniu tego. Sfera materialna liczy się najbardziej. Ale brak poczucia bezpieczeństwa nie opuszcza osób wskazanych przez tę kartę.
W odwróceniu: jednorazowy zysk, duża premia, jednorazowa wypłata całej kwoty. Nadprodukcja. Przytłoczenie w pracy. Odwlekanie rozwiązania problemów. Lenistwo. Problemy finansowe. Osoba, która wciąż się boi o to, co przyniesie jutro. Brak zapłaty.

czwartek, 30 marca 2017

Ósemka Denarów – pracowity jak mrówka

Ósemka Denarów – pracowity jak mrówka
Ósemki mają w sobie nadmiarowość, mówią o czymś intensywnym, czego jest dużo. I tutaj mamy maksymalne skoncentrowanie na sprawach zawodowych. To karta stałej pracy, umiejętności, kwalifikacji, które są dobrze wykorzystywane. Praca taśmowa. Dobrze wykonywany zawód. Stałe zamówienia, klienci, dochód. To karta precyzji, dbania o detale, dokładności. Mówi ona o dbaniu o zdrowie, o kondycję fizyczną i trzymanie formy. Wytrwała, żmudna praca, której efekty mogą być dopiero za jakiś czas, ale którą należy wykonać.
Tarot marsylski: obfitość, spełnienie, bogactwo, zdrowie, całkowity i pełny balans. Regularność, konformizm. Korzyść odnoszona z ciężkiej pracy. Wytrwałe zaangażowanie w działalność zawodową. Powtarzanie czynności, rutyna.
RWS: mężczyzna siedzi na ławce i wykuwa monety. Część z nic zawieszona jest na ścianie – niczym jego dyplomy zebrane przez lata kształcenia się. Praca, zatrudnienie, prowizja, rzemiosło, talent do biznesu i rzemiosła w fazie przygotowawczej. Stabilna, wytrwała praca, pilność, cierpliwość, samodzielność. Praca, której efekty będzie widać w przyszłości.

Thot: nazwa tej karty to roztropność i słowo klucz do jej zrozumienia. To karta inteligencji praktycznej, rolników, rzemieślników, inżynierów. Na karcie widnieje drzewo, z którego wyrastają kwiaty z dyskami – owoce ciężkiej pracy i żyznej ziemi. Dyski układają się w symbol Populusa – oznaka, że pójdzie gładko i będzie stabilnie. Słońce w Pannie to oznaka chłonnego umysłu, zdolności do uczenia się, sumienność, odpowiedzialność, praktyczność, dawanie wsparcia, pragnienie materialnego zabezpieczenia.
W odwróceniu: próżność, chciwość, wymuszanie, lichwa, próżna ambicja, talent zwrócony w stronę intryg i sprytu. Brak pracy. Ktoś wykonuje pracę, ale brak gratyfikacji finansowej. Zbyt ciężka praca. Pracoholizm. Nudne, żmudne zajęcie. Osoba, która ugrzęzła po uszy w pracy. Kiepska praca. Niedbałość. Lenistwo.

środa, 29 marca 2017

Piątka Denarów – Bida z nędzą

Piątka Denarów – Bida z nędzą
Mój pierwszy nauczyciel tarota mawiał na tę kartę „bida z nędzą” i muszę przyznać, że ten skrót myślowy jest bardzo przydatny. Piątki to zmagania i tu mamy trudności materialne, finansowe, coś się nie układa tak jakbyśmy chcieli. Biednemu wiatr w oczy, a nawet śnieg. Sytuacja jest beznadziejna – nie ma co się łudzić. Brak pieniędzy, perspektyw, trudno cokolwiek zmienić, bo osoba opisana przez tę kartę jest mocno zafiksowana na swojej sytuacji i uważa, że i tak nic się nie uda. Niechęć do zmian – lepsze znane niż nieznane. Niepewność finansowa. Osoby ze skazami, odrzucone, słaba kondycja psychiczna. Niedostępne zasoby. Opóźnienie. Utrata pieniędzy z powodu związku. Opieka w chorobie.
Tarot marsylski: interpretacje są bardziej pozytywne, gdyż tutaj stabilność czwórek zostaje przełamana pojawieniem się nowej jakości. Może być to rozwój inwestycji, zainteresowanie duchową praktyką, porzucenie starego sposobu działania. Czasem to, co nowe napotyka na opór. Może warto przemyśleć stare wzory i sposoby działania?
RWS: obrazek jest przykry. Kaleka idzie wraz z kobietą brodząc w śniegu. Ma bandaż na głowie, a na szyi dzwonek. Jakby musiał dawać sygnał światu, że się zbliża – być może zarażony śmiertelną i zaraźliwą chorobą. Przy nich widzimy okno kościelne. Ich kondycja zarówno finansowa, jak i zdrowotna nie jest najlepsza. Być może kierują się właśnie pod drzwi wejściowe by żebrać, lub idą po darmowy pokarm. To kłopoty materialne, ubóstwo; ale dla niektórych to karta związku (Małżeństwa, partnera, przyjaciół, kochanki), gdyż te osoby idą razem, w biedzie, w złych warunkach, ale się wspierają. Jest sygnałem, że klient nie jest samowystarczalny i potrzebuje innych (IX i VIII Denarów są samowystarczalne); ktoś musi się nim zająć. To wyrzeczenia, informacja, że należy obejść się bez wielu rzeczy; a idealnym wyjściem byłoby odpuszczenie, dobrze zrewidować bez czego można się obejść, porzucenie materialistycznego podejścia i zwrócenie się do siły wyższej; odpuść i zaufaj, że będzie dobrze, że siła wyższa czuwa, odpuść kontrolę. Ta karta czasem pokaże podjęcie ryzyka – jak student, który bierze rok wolnego i idzie w nieznane ufając, że siła wyższa poprowadzi i że coś go spotka ciekawego; krok w nieznane, człowiek, który porzuca związek i rodzinę, dla nowej relacji; hazardzista, który ryzykuje i idzie w nieznane. Chaos, ruina, zaburzenia, rozrzutność, niezgoda.
Thot: pięć dysków tworzy odwrócony pentagram i symbolizuje niestabilność materialną. To karta zmartwienia i troski. Merkury w Byku ma praktyczny i zdecydowany umysł. To osoba przyjacielska i towarzyska, ale może mieć niekontrolowane wybuchy gniewu i irytacji. Zmartwienia o zdrowie, krok od bankructwa, bezdomność, słaba psychika.
W odwróceniu: pojawia się światełko w tunelu. Podnoszenie się z upadku, wychodzenie z bankructwa. Punkt zwrotny w sprawach finansowych. Znalezienie schronienia, wejście do świątyni. Niespodziewany zysk. Zmiana w związku – poluźnienie, lub zwiększenie zobowiązania. Poczucie niepełności z powodu rozłąki.

Jeśli ten post Cię zainteresował, okazał się przydatny, to zapraszam do postawienia mi wirtualnej kawy: postaw mi kawę

poniedziałek, 13 marca 2017

Jak żyć ze spirytualnym snobizmem?

Jak żyć ze spirytualnym snobizmem?
Ktoś mi niedawno zasugerował, że jestem spirytualnym snobem. Że chwalenie się na ilu retreatach się nie było i u ilu urzeczywistnionych nauczycieli, to snobizm, tak samo jak przechwalanie się jakie to się wysokie praktyki wykonuje i mówienie o nich używając oryginalnej terminologii sanskryckiej lub palijskiej. 



Najpierw pomyślałam: „ta, jasne, ja i snobizm? Jestem najskromniejsza ze skromnych i daleko mi do tego!”. Jak się później zorientowałam, była to faza zaprzeczenia. Potem był gniew, bo wyszło na to, że co? Że 9 lat praktyki na najlepszych retreatach u najlepszych nauczycieli i jestem snobką, a nie pieprzonym buddhą? Zaczęłam się sama ze sobą targować, że może jak pomedytuję więcej, to przyjdzie oświecenie i wyzwolenie od duchowego snobizmu. A może wysłać 10 zł na pomoc dla emerytowanych psów grających w polskich filmach? Czy to mnie uleczy? Jak żyć? Pojawiło się poczucie bezsensu i zwątpienie we wszystko. Wyszłam z domu na spacer. Świeciło słońce, ale było chłodno. 

Zrozumiałam, że to prawda. Jestem duchową snobką. Muszę to zaakceptować i żyć dalej. Nie ma dla mnie innej drogi. Duchowy snobizm przychodzi znienacka i może mieć zamaskowaną formę. Grunt to rozpoznać objawy, takie jak:
  1. chwalenie się, że się praktykuje najwyższą praktykę dla najbardziej zaawansowanych uczniów na świecie;
  2. chwalenie się, że się ma samych oświeconych nauczycieli, którzy przekazują najwyższą i najdoskonalszą linię przekazu dostępną tylko dla najbardziej zaawansowanych uczniów;
  3. kupowanie sobie złotej mali, albo diamentowej;
  4. wszywanie sobie na matę do jogi metki od Prady;
  5. używanie obco-języcznych słów, których nikt nie rozumie, ale brzmią jakbyś wykonywał najbardziej zaawansowaną praktykę na świecie;
  6. mówienie kilka razy dziennie, że „pustka jest formą”, „wszystko jest puste”, a Ty to oczywiście urzeczywistniłeś i mówisz o tym bezpośrednio ze swojego doświadczenia. Ale to nie prawda, bo nie urzeczywistniłeś niczego, bo wtedy byś tak nie mówił.

Jakie są remedia? Dystans przyjmowany w dużych dawkach i dużo słońca.


poniedziałek, 6 marca 2017

Szóstka Denarów – równowaga w dawaniu i braniu

Szóstka Denarów – równowaga w dawaniu i braniu
Po zmaganiach piątki osiągamy stan stabilności i zadowolenia, którego wyrazem są szóstki. To karta równowagi w dawaniu i braniu. Tutaj jest dostatek, bogactwo i to w nadmiarze – możemy spokojnie dzielić się z innymi. Szczodrość, hojność, życzliwość. Dotacja, grant, stypendium, fundacja charytatywna. Kredyt (pożyczka), który jest się w stanie spłacić. Umiejętność dawania. Przyjmowanie pieniędzy, daru, prezentu. Donacja. Podział majątku przy rozwodzie. Zwrócenie się o podwyżkę, premię. Znalezienie sponsora i inwestora. Wymiana przysług. Balans i równowaga w sferze finansów, czasu, zasobów. Ostrzeżenie, by pamiętać o odpowiednim dawkowaniu.
Tarot marsylski: obfitość zasobów i możliwości, optymizm, balans, elastyczność, rozwój inwestycji, sukces, wspaniały rozwój sytuacji biznesowej, nie ma ryzyka. Przyjemność zmysłowa, cieszenie się pieniędzmi i wykorzystanie ich w sposób dający radość. Piękno w codziennym życiu, dobra organizacja pracy i finansów. Rozkosz czerpana z piękna świata. Celebracja piękna. Inwestowanie w to, co piękne i to, co kochamy.
RWS: w powietrzu unoszą się monety, a na ziemi klęczą dwie osoby i przyjmują jałmużnę od stojącego mężczyzny. Dobre serce i powodzenie w życiu, czas łaski, prezenty, podarunki, gratyfikacje, ostrożność, inwestycja, sukces, dobroczynność, świetna sytuacja finansowa, kontrola nad finansami i dawanie innym, dziesięcina. Mężczyzna trzyma w rękach wagę – symbol sprawiedliwości, rozwagi, umiarkowania, ale i władzy, głodu, niedostatku. Na tej karcie mamy zarówno bogacza, jak i biedaków. Jest to wyraz totalnej harmonii Kosmosu: skoro jest dobro, musi istnieć zło, skoro istnieje dzień, musi być noc, skoro istnieje prawda, musi być fałsz, jest bogactwo i ubóstwo. W jakimś sensie mężczyzna ma władzę nad postaciami – ich los zależy od tego, co zrobi i kogo wspomoże.
Thot: harmonia. Sfera Tiferet – miłość, Budda, Chrystus. Księżyc w Byku mówi o umiłowaniu wszystkiego, co piękne. To głęboka potrzeba osiągania zadowolenia. Chęć do przebywania w miłym towarzystwie, wśród dobrych przyjaciół. Chęć posiadania pieniędzy, nieruchomości, posiadłości, ziemi. Uczciwe zaangażowanie w pracę daje w efekcie profity. Osoba, która lubi teatr, poezję, sztukę, ale i nadmiernie materialistyczne podejście.
W odwróceniu: rozrzutność, bezmyślność, szastanie pieniędzmi. Narcyzm. Obsesja. Iluzja, że pieniędzmi można kupić wszystko. Poczucie winy związane ze sprawami finansowymi. Nierównomierna, niesprawiedliwa dystrybucja pieniędzmi. Długi, nieprzyjemne zobowiązania, przysługi do odrobienia, zaległe pożyczki. Źle wykorzystane pieniądze. Odmowa pomocy. Niechęć do dzielenia się, lub spotkanie się z odmową przy prośbie o wsparcie materialne.


poniedziałek, 27 lutego 2017

Dziesiątka Denarów

Dziesiątka Denarów
Dziesiątka Denarów, czyli spełnienie i realizacja. Jedna to jedna z najlepszych kart. Pokazuje pełną, szczęśliwą rodzinę, dobra materialne, posiadłość, zdrowie, więzy krwi, spadek. Przy tej karcie szczyt marzeń został osiągnięty. Cieszenie się pięknem natury. To coś, co jest trwałe. Im starsze, tym ma większą wartość. Tradycja, korzenie, drzewo genealogiczne, archiwa. Sprawy rodzinne, zysk, bogactwo. Testament, spadek, ubezpieczenie.

Tarot marsylski: obfitość pieniędzy i dóbr materialnych. Zajmowanie się sprawami finansowymi. Stabilność, sukces, realizacja.
RWS: obrazek pokazuje szczęśliwą rodzinę. Na pierwszym planie dojrzałe winogrona, obok starszego mężczyzny dwa psy. Na ścianie herb z zamkiem. W tle zabudowania, ogrodzenie i ogród – ochrona i bezpieczeństwo. To rodzina, korzenie. To, na co pracowaliśmy w Trójce i Ósemce Denarów zostaje zrealizowane.
Thot: „bogactwo” – nazwa mówi sama za siebie. Dziesięć monet ułożone jest w kształt drzewa życia – jest to jego najbardziej materialny i ziemski przejaw. Najniższa z monet jest dużo większa niż pozostałe – obrazuje ona daremność pogoni za zyskami (trumna nie ma kieszeni, a wartościowsze jest dążenie do summum bonum, czyli ku duchowej realizacji. Crowley mimo iż wykonywał rytuały magiczne by przyciągnąć pieniądze, miał piramidę wartości, w której wysoko była duchowość). Moment, gdy manifestacja osiąga pełnię i cykl może zacząć się od nowa.
Na prawie każdej z monet widnieje symbol Merkurego, tylko na tej będącej w miejscu Hod obecny jest symbol Słońca. Astrologicznym odpowiednikiem jest Merkury w Pannie, który wskazuje na analityczny umysł, to osoba aktywna, zręczna, pomysłowa. Ktoś, kto musi gruntownie zrozumieć daną sprawę. Umiejętność planowania. Nauka na pamięć. Zdolności oratorskie i talent do języków. Dobra dieta, dbanie o zdrowie i higienę. Osoba, która wszystko potrafi wykorzystać w praktyce. Wnikliwość, solidność.
W odwróceniu: zimny, pusty, niepełny dom. Brak więzów. Niepełna rodzina. Nie rozmawianie ze sobą. Problemy rodzinne. Odrzucenie przez bliskich. Niechęć do siedzenia samotnie w mieszkaniu – potrzeba przebywania wśród bliskich. Kradzież. Straty finansowe. Utrata pieniędzy przez hazard, czy kiepską inwestycję. Kłótnie o rodzinny majątek. Odwrócenie wartości. Traktowanie pieniędzy jako boga.



Jeśli ten post Cię zainteresował, okazał się przydatny, to zapraszam do postawienia mi wirtualnej kawy: postaw mi kawę

wtorek, 21 lutego 2017

Dziewiątka Denarów – opływanie w bogactwa

Dziewiątka Denarów – opływanie w bogactwa

Dziewiątka ta mówi o stanie dostatku i pełni. Zbieramy plony wcześniejszych działań. Czas dojrzał do tego, by korzystać z tego, co wypracowaliśmy. Dobrobyt, zysk, posiadanie – to słowa kluczowe. Miłowanie natury, harmonia z naturą. Różne formy dostatku: finansowa, cech charakteru, miłości, czasu. Spadek. Nagły przypływ gotówki. Piękne miejsce. Ambicja, motywacja, chęć rozwoju i postępu. Osoba skoncentrowana na rozwoju zawodowym. Pracowitość. Sukces. Luksus, przepych. Drogie i wartościowe przedmioty. Planowane duże wydatki.

Tarot marsylski pokazuje dziewięć monet: cztery na górze i dole, a jedna w środku. Można to odczytać jako znalezienie dla siebie niszy. To odwaga, wytrwałość, znoszenie trudności. Niekonwencjonalna idea. Narodziny. Zbliża się początek czegoś nowego. Pojawienie się dziecka. Nowa praca, polepszenie warunków finansowych, spadek, wyzdrowienie. Nowa jakość się wyłania i jest to dla nas korzystne. Nie należy się rozpraszać, rozmieniać na drobne, bo łatwo wszystko stracić.

W talii RWS widzimy kobietę stojącą w ogrodzie w otoczeniu monet. Jest ubrana w długą suknię, na głowie ma czapeczkę, a na jej lewej ręce siedzi drapieżny ptak, sokół – kobieta ma nałożoną rękawicę by jej nie zranił. Drapieżnik może sugerować rekina biznesu, który zrobi wszystko dla zysku. Osoby dążące do celu nie zważając na nic.
Kobieta odpoczywa w ogrodzie, relaksuje się, spaceruje, może jest na wakacjach. W sprawach zdrowia jest to bardzo dobry znak, jak i w pytaniach o sprawy materialne, biznesowe, finansowe. Na jej sukni widzimy roślinny ornament, który przypomina symbol Wenus – planety przyjemności, luksusu, miłości. Ślimak na pierwszym planie sunie do przodu – z jednej strony to symbol samodzielności, samowystarczalności, kogoś, kto sam osiąga wszystko i jest niezależny. Z drugiej – to pasożyt, który może poczynić szkody w ogrodzie. Należy zatem zachować czujność. Bo jakiś pasożyt może się czaić w pobliżu. Winogrona symbolizują urodzaj, upojenie, dobrą kompanię, dobroczynność, radość, triumf. To również symbol płodności, świętowania.
W talii Thota widzimy dziewięć monet otaczających trzy okręgi. Sefira Yesod mówi o wielkiej krystalizacji energii. Tutaj jest to energia materialna, której najdobitniejszą formą są pieniądze. Odpowiednikiem astrologicznym jest Wenus w Pannie – lekko nieśmiała, ostrożna, praktyczna, dbająca o swoje bezpieczeństwo materialne. Osoba z Wenus w Pannie może bardzo pragmatycznie podchodzi do związku i np. zdecydować się na małżeństwo z rozsądku. Jest bardzo krytyczna, pracowita i niezwykle schludna.
To może być ulokowanie uczuć w kimś, kto ma w sobie rezerwę, chłód, dystans. Zyski przez inwestycje z małżonkiem, wspólnikiem w biznesie. Romans z kimś o wątpliwej reputacji, skandal. Brak dyskrecji. W tej karcie mamy zadowolenie z tego, co osiągnęliśmy. Spoczęcie w stanie satysfakcji. Pora na przyjrzenie się swoim sukcesom. Ta karta mówi o szczęściu w pieniądzach, wsparciu, popularności.
W odwróceniu: działanie na pokaz, osoba, dla której liczy się tylko i wyłącznie zysk oraz własny interes. To mogą być brudne pieniądze, nieuczciwie zdobyte. Wszystko jest na sprzedaż. Związek oparty na seksie. Prostytucja. Bycie z kimś dla korzyści. Znudzenie, chęć znalezienia jakiejś nowej rozrywki i celu. Powstrzymywanie się od życia w luksusie. Ryzyko destabilizacji i utraty komfortu i spokoju. Zniszczenie własności. Ofiara oszustwa, lub zdobycie czegoś podstępem. Przy zakupie należy się ostrożnie przyjrzeć sytuacji, by nie dać się zrobić w bambuko. Ta karta zaleca ostrożność – spójrz na RWS jak ochrania się kobieta: rękawica, czapka, suknie zasłaniająca całe ciało. Ostrożność! Trudności w zrelaksowaniu się. Blokada przed bogactwem, podświadome przekonanie, że się nie zasługuje na nie. Brak czasu na wakacje, relaks, hobby. Za mało ruchu, ćwiczeń, gimnastyki. Zawiść, łajdactwo.

środa, 15 lutego 2017

The Alchemical Tarot - recenzja

The Alchemical Tarot - recenzja
Nadeszła pora bym wystukała kilka słów na temat tej zacnej talii. Jestem jej szczęśliwą posiadaczką już od sierpnia, więc zdążyłam już z nią trochę popracować i muszę Wam powiedzieć, że...wow, jest wspaniała.

Powiecie: „Zachwycasz się każdą swoją talią. To już jest nudne!”. Niestety nic na to nie poradzę, że trafiają mi się tak niesamowite karty. To jest moja pierwsza talia autorstwa Roberta M. Place'a, twórcy tak wybitnych dzieł jak: The Tarot of Sevenfold Mystery, The Burning Serpent Oracle, The Vampire Tarot, The Angels Tarot, The Tarot of the Saints, The Buddha Tarot. Chyba najbardziej zasłynął ze swoich przepięknych wyroczni, niepowtarzalnego i od razu rozpoznawalnego stylu, oraz ogromnej erudycji przebijającej się przez jego książki i karty.
Tarot Alchemiczny doczekał się czwartego wydania. Pozostałe są raczej trudno dostępne, nad czym wielu fanów ubolewa nie uznając poprawek. Mnie bardzo podoba się IV wydanie. Place tłumaczy, że powiększył obrazki, zmniejszył ramki i wcale niczego nie zepsuł. Sądzę, że udało mu się stworzyć idealny rewers (choć szkoda, że nie symetryczny, ale cóż, czasem można też pracować bez odwracania). Zmienił też kolorystykę na mniej jaskrawą i chłodniejszą, a także dodał nowe alchemiczne symbole. Usunął małą, białą książeczkę, ale można korzystać z jego strony internetowej, albo kupić sobie podręcznik.

Talia posiada swój głęboki, ezoteryczny przekaz, który spodoba się wszystkim miłośnikom alchemii. Mamy tutaj podróż ku realizacji Wielkiego Dzieła, zdobyciu kamienia filozoficznego, osiągnięciu transmutacji. To wszystko zainspirowane C.G.Jungiem, więc tak naprawdę chodzi o przemianę wewnętrzną i duchową, której reprezentantem jest Świat. Świat oznacza zatem fazę Rubedo, urzeczywistnienie Jaźni, całości, indywiduację, coincidentia oppositorum. Poprzedza ją Nigredo, w języku psychologii Junga jest to tzw. czarna noc duszy, czy spotkanie z cieniem, w języku alchemii jest to oczyszczenie, które rozpoczyna się przy Eremicie, a kończy przy Śmierci. Albedo wyrażone zostało na karcie Wieża, która przedstawia oczyszczanie wszelkich nieczystości. Wyodrębniają się tu dwie zasady (Anima i Animus jak chce Jung), które w fazie Rubedo stają się jednością (coincidentia oppositorum). Citrinitas przedstawiono na karcie Słońce, a oznacza ono przemianę srebra w złoto, czy, jak twierdził C.G.Jung, urzeczywistnienie archetypu mędrca. Rubedo to pełnia, całość. 

Place nie powtarza wszystkich znaczeń z talii Ridera-Waite'a, czy Thota, a raczej stworzył autorski i unikalny projekt, w którym karty można czytać jeszcze inaczej. Oczywiście niektóre karty (np. trójka mieczy, dwójka mieczy) mogą przywodzić skojarzenia z RWS, czy z taliami złotobrzaskowymi (Moc), co moim zdaniem pokazuje, że Place nawiązuje troszkę do tarotowej tradycji i czerpie ze wszystkiego inspiracje.  Najwięcej innowacji jest w małych arkanach, które zmieniły formę. Kielichy to w tej talii różnego rodzaju naczynia, buławy to płonące kije, miecze pozostały mieczami, a monety monetami.
Małe arkana powiązane są z żywiołami oraz z funkcjami świadomości, które wyróżnił nikt inny jak C.G.Jung. Czyli Monety powiązane są ze zmysłami i żywiołem ziemi, Naczynia (Kielichy) z intuicją oraz wodą, Miecze z powietrzem, a także z myśleniem, Kije z ogniem i uczuciami. Czyli właściwie standardowo. Każda karta ma swoją nazwę, np. VI Naczyń to „Ogrodnik”. Widzimy kobietę, która napełnia naczynia tak, jak one tego potrzebują. Ni mniej, ni więcej tylko zgodnie z potrzebami innych, rozumie je i czuje. Za nazwą kryje się cała historia, która może dawać wskazówki, które można odnieść do pytania i konkretnej sytuacji. Na wielu kartach pojawiają się syreny i smoki, a królowie zostali przedstawieni jako zwierzęta: Król Kijów to smok, Monet to lew, Naczyń - wieloryb, natomiast mieczy - orzeł.

Mamy w tej edycji dwie wersje Kochanków. Jedna, ta odważniejsza, była kiedyś ocenzurowana, więc powstała druga. A w tej talii mamy bonus i możemy sobie wybrać czy wolimy parę przed seksem, czy w trakcie. Jak kto woli. Czyli w talii znajduje się 79 kart.
Wydanie jest dobrej jakości, wygodne w tasowaniu (nie jak taki DruidCraft, który jest pod tym względem trudny), piękne. Polecam.

Dla kogo: dla miłośników talii ezoterycznych i tych, którzy szukają odpoczynku od RWS.
Plusy: piękne karty, łatwe w interpretacji, głębia ezoteryczna.
Minusy: nic mi nie przychodzi do głowy.



poniedziałek, 30 stycznia 2017

Paź, Giermek, Walet, Księżniczka Mieczy – ciekawski i czujny

Paź, Giermek, Walet, Księżniczka Mieczy – ciekawski i czujny
Niektórzy tarociści mówią, że Pazie to różne etapy rozwoju Głupca. On w końcu poznaje świat, idzie ku temu, co nowe. A Pazie pokazują konkretne pola nauki i zbierania doświadczeń. Paź Mieczy to Głupiec połączony z Asem Mieczy, czyli mamy tutaj ciekawość i poznawanie. Nie wie co go spotka, ale czeka przygotowany z uniesionym mieczem. Trzyma gardę. Szybko się uczy, ma bystry umysł. Chłonie wiedzę. Piekielnie inteligentny, ale jeszcze żółtodziób. Szuka prawdy. Poznaje wartości, co jest dobre, a co złe, co szkodliwe, a co rozwijające. Dziecko, lub wewnętrzne dziecko, niedojrzałość.
Zawód to może być prawnik, technik, projektant form przemysłowych, architekt, mechanik, stolarz, szpieg, myśliwy, paparazzi, dziennikarz, fotograf, szermierz, strażak, człowiek od trudnych sytuacji. 


Charakterystyka:
  • lubi zagadki logiczne, rozwiązywanie zadań, krzyżówek.
  • Wysłannik, przynosi wieści, wiadomości.
  • Student, uczeń, stażysta, osoba ucząca się.
  • Czujny, mądry, sprytny. Obserwator. Bystry, przenikliwy, spostrzegawczy.
  • Zuchwały, śmiały, bezczelny, odważny.
  • Dociekliwy, lubi intelektualne wyzwania.
  • Praktyczna wiedza. Zdrowy rozsądek.
  • Gromadzi dane i informacje.
  • Wygadany, ma zawsze gotową odpowiedź na wszystko.
  • Nowe technologie. Gry komputerowe.
  • Nauka języka, projektowania, pisania, mówienia, technologii. Projekt badawczy.
  • Wiadomości dotyczące spraw prawnych, projektów, pracy. Nowy kontrakt.
Wydarzenia jakie zwiastuje to kłótnia, konflikt, skandal, fiasko, frustracja. Ale i wyjaśnienie sytuacji, zapowiedź zmian. Mówi o wiadomościach, odkrywaniu sekretów. To działanie w konspiracji. Nadmierne plotkowanie i rozprzestrzenianie się plotek. Przyjaciel, który zdradza. Używanie noża, czy ostrego narzędzia. Egzaminy. Przygotowywanie się do pracy poprzez gromadzenie informacji i danych.

Rada: Klient ma zasoby by zrealizować cel, ale powinien się skoncentrować i zdecydować. A przede wszystkim uwierzyć w siebie. Należy wykorzystać przeszkadzające czynniki jako narzędzia, wykorzystać to, co się ma. Nie uciekać przed wyzwaniem, ale stawić mu czoła. Szukać nowych i niebanalnych rozwiązań. Inną radą jest to by zachować czujność i być gotowym do obrony. Rada przy odwróconej karcie – opuść gardę, odłóż miecz.

W cieniu/odwróceniu
  • konfliktowa, może ranić słowami, być sarkastyczna. Czasem nieszczera.
  • Chaos w umyśle, ciężkie myśli, od których trudno się uwolnić. Nadmiar entuzjazmu.
  • Może się uciec do podstępu by zdobyć obiekt miłości, zdobędzie dużo informacji, będzie śledzić i kombinować.
  • Prokrastynacja. Taktyka uniku, przeczekania problemu.
  • Unikanie spotkań grupowych, wystąpień publicznych, zaangażowania w sprawy społeczne. Zamknięcie w sobie, sekretność, niemówienie o uczuciach.
  • Nieświadomość konsekwencji czynów.
  • Może być perwersyjny. Czasem wskazuje na trudny związek, pełen sprzeczek, kłótni, napięć.
  • Nieporozumienia, trudności w komunikacji. Wiadomości dotyczące trudności i problemów. Nuda. Ktoś, kto nie chce czegoś wyznać.
  • Trudne doświadczenia. Niedojrzałość prowadząca do rozstań.
  • Postrzeganie innych jako zdrajców, kłamców, okrutne osoby. Spisek i konspiracja wszędzie.
  • Podejrzliwość. Sekretność. Przebiegłość. Wstyd. Lękliwość. Zmienność nastroju.
  • Trudność w wyrażeniu siebie. Brak przygotowania. Brak umiejętności technicznych.
  • Bezwzględność, mściwość, chęć zemsty.
  • Ofiara. Znęcanie się psychiczne, lub fizyczne – ofiara takiej sytuacji. Słaby.
  • Wahanie, niezdecydowanie, strach przed przyszłością. Umysł produkujący lęk, niepewność, krytykę. Osoba, która sama rzuca sobie kłody pod nogi nastawieniem umysłowym. Krytyczne myśli, od których trudno się uwolnić.
  • Pomieszanie, brak rozeznania w tym, czego się chce i do czego się dąży.

W RWS te wszystkie znaczenia będą nam pasować. Jego Paź jest pewny siebie i wygadany. U Crowleya mamy mściwą i srogą kobietkę, wprawną w konwersacjach, ale mającą problemy z agresją. Bezpośrednia, niekiedy destruktywna dla siebie i otoczenia. Ale za to genialna w sprawach praktycznych.

Jeśli ten post Cię zainteresował, okazał się przydatny, to zapraszam do postawienia mi wirtualnej kawy: postaw mi kawę
Copyright © 2016 Odcienie Tarota , Blogger